Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. W tym tygodniu rozmawialiśmy z Janice, która obecnie mieszka w Amsterdamie. Jednak za 3 miesiące przeprowadzi się z rodziną i dwoma kotami do Nowego Jorku w Stanach Zjednoczonych na co najmniej 1 rok.
Domek, drzewko, zwierzątko
Tuż poza centrum Amsterdamu mieszka Janice z rodziną i dwoma kotami; Beerem i Balou. Jeden to 5-letni Brytyjski Krótkowłosy, a drugi to roczny mieszaniec. Od listopada 2022 koty są także starszymi braćmi córki Janice i jej partnera.
Dlaczego Janice ma dwa koty? „Beer miał najpierw brata Brytyjskiego Krótkowłosego, ale niestety zachorował i zmarł. Ponieważ było nam szkoda Beera, że zostanie sam, ogłosiliśmy w naszym otoczeniu, że chcielibyśmy mieć drugiego kota. Przez przyjaciółkę mojej mamy trafiliśmy na Balou, który pochodzi z nieplanowanej ciąży, ale o, jaki jest uroczy!” opowiada Janice o swoim Beerze i Balou, którzy świetnie się ze sobą dogadują!

Wielkie Miasto
Z powodu pracy Janice i jej partner, zanim mieli koty i dziecko, już wcześniej spędzili dłuższy czas za granicą. Kiedy tym razem nadarzyła się okazja, para nie miała wątpliwości: "tym razem wszyscy jadą z nami!" mówi Janice, która absolutnie nie może i nie chce rozstać się ze swoimi kotami. Od czerwca rodzina wyjeżdża na co najmniej rok do Wielkiego Miasta, są tam już całkiem dobrze znani i dlatego tym razem zdecydowali się na dom rodzinny na Brooklynie, zamiast na mieszkanie w samym sercu Nowego Jorku.
„Pod wieloma względami tymczasowe mieszkanie w Nowym Jorku jest podobne do naszego mieszkania w Amsterdamie. I oczywiście dobrze się przygotowaliśmy, jak to wszystko zorganizować” mówi Janice, która od miesięcy zajmuje się przygotowaniami, aby wszystko przebiegło sprawnie.

Krótko rozważaliśmy zostawienie kotów w domu, ale przede wszystkim Beer jest bardzo przywiązany do jednej osoby.
Gotowy na wycieczkę
„Aby móc zabrać kota z The Netherlands (NL) do Nowego Jorku, musisz spełnić różne zasady i przepisy dotyczące importu zwierząt domowych do Stanów Zjednoczonych” – mówi Janice. I oczywiście nie jest to bez powodu, ponieważ oprócz dobrostanu własnego zwierzęcia, nie może ono stanowić zagrożenia dla Stanów Zjednoczonych. „Koty muszą być zdrowe i w pełni zaszczepione, nie mogą mieć chorób zakaźnych, a to musi zostać potwierdzone przez weterynarza” – kontynuuje. Janice ma już wszystkie wymagane dokumenty. Podróż jest również zaplanowana, a ich własne rzeczy na miejscu także.
„Mamy dobry kontakt z właścicielem domu, który między innymi dba o to, aby rzeczy dla dziecka były gotowe po przyjeździe, ale także te dla kotów” – opowiada Janice, która już złożyła zamówienie w naszym amerykańskim sklepie internetowym Cat Tree King. „Beer i Balou mają tutaj w Amsterdamie Maine Coon Lounge, więc w Nowym Jorku dostaną podobny, ale większy rozmiar, padło na Royalty” – mówi Janice.

DO NOWEGO JORKU
Przeczytaj następny artykuł
Kot doskonały
Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. W tym tygodniu trafiliśmy do Surrey w Wielkiej Brytanii, do Hannah. Opowiedziała nam o swojej brytyjskiej krótkowłosej kotce, Etna, która zdaje się być twórczynią słowa „cattitude”.

