Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. W tym tygodniu dzielimy się wyjątkową historią Katji, której kot Hunter zaginął w listopadzie 2018 roku. Przez ponad 4 lata Katja i jej mąż co tydzień szukali zaginionego kota. Aż do niedawna, długo zaginiony brat Jaya został odnaleziony dzięki jego chipowi!
Chipplicht
W połowie stycznia 2023 roku ogłoszono, że w The Netherlands (NL) wkrótce zostanie wprowadzony ogólnokrajowy obowiązek chipowania kotów. Kiedy to wejdzie w życie, nie jest jeszcze znane. Wiadomo jednak, że tylko 17% zaginionych kotów, które trafiają do schroniska, zostaje ponownie połączonych ze swoimi właścicielami. Reszta nie ma chipa lub jest nieprawidłowo zarejestrowana. To znaczna różnica w porównaniu z psami, 93% psów jest zaczipowanych, co pokazuje, że jest to niezwykle skuteczne.
Bracia
Hunter i Jay to bracia pochodzący z miotu kociąt znalezionych w 2014 roku przy drodze. Najpierw trafili do domu tymczasowego przez schronisko, a potem szukano dla nich nowych właścicieli. "Chcieliśmy mieć kota, a ponieważ zostały tylko Hunter i Jay, wzięliśmy je razem. Wydawało nam się smutne zostawić jednego samego" mówi Katja.
Te dwa kocury wychowały się w Kerkdriel i mogły wychodzić na zewnątrz przez drzwiczki dla kotów. Aż do października 2018, kiedy Hunter nagle przestał wracać do domu. Katja dobrze to pamięta: "szukaliśmy bardzo długo i naprawdę wszędzie, pytaliśmy i rozwieszaliśmy ulotki. Sprawdzaliśmy wszystkie wskazówki od ludzi, którzy myśleli, że go widzieli. Nic to nie dało".
Jay miał u siebie w domu Katji ponad 4 lata.

Szczególny telefon
Ostatecznie okazało się, że Hunter trafił do Alem, zagadką jest, jak z Kerkdriel tam się dostał. Jeszcze większą zagadką jest, dlaczego nigdy nie wrócił. Moment, gdy Paul został telefonicznie powiadomiony przez schronisko, wiązał się z wieloma łzami. „To było tak nierealne” opowiada Katja, która nie może wystarczająco podkreślić, jak ważne jest chipowanie i rejestrowanie kotów, dzięki czemu odzyskali swojego Huntera.
Kilka dni temu kobieta, która go znalazła, zauważyła, że karma dla kotów w jej szopie bardzo szybko się kończy. Wkrótce zobaczyła Huntera przechodzącego przez kocie drzwiczki w szopie. Obserwowała to przez kilka dni, ale potem zadzwoniła do schroniska dla zwierząt, czy ktoś mógłby przyjść, żeby go złapać i sprawdzić, czy ma chip. W przeciwnym razie chciała go zatrzymać dla siebie.
Nigdy nie tracić nadziei
Katja i jej mąż nadal nie mogą uwierzyć, że Hunter znów jest bezpieczny, od 2 tygodni znów leży wygodnie w domu na swoim Royalty drapaku.

Mimo to przez cały ten czas nigdy nie tracili nadziei „mój mąż po tylu latach nadal co miesiąc przeglądał listę znalezionych zwierząt Amivedi, aby sprawdzić, czy Hunter się na niej znajduje” mówi Katja, która jest ogromnie szczęśliwa, że Hunter znów jest w domu u swojego brata Jaya. Ponadto Hunter wygląda bardzo dobrze, nie powiedziałbyś, że był poza domem ponad 4 lata.
Szczęśliwie spotkanie braci również przebiegło pomyślnie:

Przeczytaj następny artykuł
Tata Kota
Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. W tym tygodniu rozmawialiśmy z Christopherem i jego córką Luną Jasmin z Ede, The Netherlands (NL). Razem są wielkimi miłośnikami kotów. Widać to między innymi po domu Christophera oraz kolekcji pluszaków Luny. Christopher może opowiadać nam nieskończone historie o swoich kotach. Można wręcz powiedzieć, że jest on prawdziwym Cat Dad.

