Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. Zatrzymaliśmy się w Bawarii, w Niemczech, u Alexandry i jej męża Norberta. Mają w domu małą księżniczkę i klauna, tutaj przeczytasz więcej o dwóch kotach, Maji birmańskiej i Lupie ragdollu. Alexandra nie tylko je uwielbia, miłość jest też całkowicie obustronna.

Święty kot birmański

Alexandra nawiązała kontakt z hodowcą przez swojego kuzyna, który przypadkowo również kupił kota od tego hodowcy. "Kiedy przyszłam do hodowcy, chciałam zabrać Maja od razu do domu. Była taka mała i delikatna, a ona też mnie uwielbiała. Niestety była za mała, by od razu ze mną wrócić do domu."

Maja jest birmańskim kotem długowłosym, wyróżniającym się jedwabistą sierścią, głęboko niebieskimi oczami i kontrastującymi białymi "rękawiczkami" na każdej łapie. W tym roku kończy sześć lat. "Jest naszą księżniczką, która uwielbia uwagę i lizanie włosów mojego męża", opowiada nam Alexandra.

Mały klaun

Jej drugi kot, Lupo, jest o dwa lata młodszy od Mai. „Lupo to nasz mały klaun. Jest też bardzo zakochany we mnie, co pokazuje mi codziennie. W chwili, gdy po raz pierwszy spojrzeliśmy sobie w oczy, wydawało się, że oboje wiedzieliśmy, że musimy być w swoim życiu. Mam nadzieję, że oboje jeszcze długo będą wzbogacać nasze życie” – mówi Alexandra. Nawet gdy idzie spać, Lupo ją śledzi. „Przychodzi powiedzieć dobranoc, przytula mnie na chwilę, a potem wraca do swojego łóżka.”

Najlepsze, co kiedykolwiek mogliśmy dostać dla naszych kotów

Aleksandra

Najlepszy zakup

Maja i Lupo mają dwa Drapaki dla kotów, Kilimandżaro i Maine Coon Tower. Alexandra i jej partner cenią jakość i stabilność. „Koty doceniają przestrzeń, którą mają do spania i przytulania się. Kiedy pracujemy, oboje znajdują drogę do swoich ulubionych miejsc do spania. Te dwa Drapaki dla kotów są szczerze mówiąc najlepszym, co kiedykolwiek mogliśmy kupić dla naszych kotów.”

Dołącz do rodziny!

Nieustannie szukamy nowych futrzastych przyjaciół! Chcesz, aby Twoja historia również tutaj się pojawiła? Nie wahaj się dać nam znać, kto wie, może wyślemy Ci wiadomość.

Nie możemy się już doczekać!

Również chcesz udzielić wywiadu?

Nieustannie szukamy nowych futrzastych przyjaciół! Chcesz, aby Twoja historia również tutaj się pojawiła? Nie wahaj się dać nam znać, kto wie, może wyślemy Ci wiadomość.

Nie możemy się doczekać! Kliknij w link poniżej i wypełnij pytania!

Przeczytaj następny artykuł

Laat Mimi lopen

Niech Mimi idzie

09.09.2022
Co tydzień szukamy interesujących historii o kotach i ich właścicielach. W tym tygodniu rozmawialiśmy z Emerson Riley z Canberry, stolicy Australii. Chociaż Emerson mieszka ze swoją kotką Mimi na drugim końcu świata, może być ci znana, ponieważ niedawno trafiła do holenderskich wiadomości.
Chcesz wiedzieć, kiedy pojawi się następny wpis na blogu?

Zapisz się do newslettera i otrzymaj powiadomienie, gdy będzie dostępny na żywo!